Gdzie kupić olej z wiesiołka do celów kosmetycznych i dlaczego warto?

Raz na jakiś czas zdarzało mi się smarować twarz olejem z wiesiołka. Wyciskałam go z kapsułek - po nakłuciu igłą fajnie z nich wypływał i nie zastanawiałam się nad poszukiwaniem olejku butelkowanego. No ale w czasach, gdy zmiany na skórze się nasilają, gdy trzeba smarować skórę głowy trudno bawić się z kapsułkami. Wyruszyłam więc na poszukiwania olejku butelkowanego i szybko taki znalazłam. Zakup tego olejku na pewno będzie bardziej ekonomiczny od kupowania kapsułek a smarowanie znacznie wygodniejsze. Tym bardziej, że ostatnio coś mi się łzs znowu uaktywnia, a mamie z kolei znowu wyskoczyła łuszczyca na głowie.

Dlaczego olej z wiesiołka?
Dawno dawno temu wyczytałam gdzieś, że olej z wiesiołka bardzo pomaga w leczeniu dermatoz. Może łagodzić objawy takich chorób skóry, jak:
  • trądzik,
  • łojotokowe zapalenie skóry,
  • atopowe zapalenie skóry (egzema),
  • łuszczyca 
  • i pewnie parę innych.

Pierwsze co zrobiłam - kupiłam kapsułki z olejkiem. Połykałam ze cztery tygodnie i... nic. Zero działania. Coś mnie tchnęło, żeby smarować tym zagłębienia przy nosie i policzki, czyli te miejsca, gdzie pojawia się moje łzs. Po kilkunastu dniach smarowania zniknęło. Znacznie później niż po olejku herbacianym, ale jednak. Przy okazji zauważyłam, że wiesiołek dość dobrze wygładza i pielęgnuje skórę, no ale skoro łzs się pozbyłam (chwilowo, bo chwilowo ale jednak) zapomniałam i o tym olejku.

Powrót do olejku
Z łzs całkiem nieźle radzę sobie przy pomocy olejku herbacianego, ale postanowiłam nie przesadzać z nim - nigdy nie wiadomo kiedy organizm (lub bakcyle) może się na niego uodpornić. Dlatego wróciłam do olejku z wiesiołka, poza tym leczenie olejkiem herbacianym łuszczycy na głowie mojej mamy daje co prawda satysfakcjonujące efekty, ale olejek ten paskudnie pachnie, co przy włosach, na których przecież pozostaje, daje w sumie nieciekawy efekt zapachowy.
Olej z wiesiołka pachnie dużo ładniej.

Dlaczego nie doustna kuracja?
Moim zdaniem olej ten może lekko zaburzać bilans kwasów tłuszczowych. Zawiera on głównie kwasy z grupy omega 6 a tych i tak dostarczamy sobie dość dużo. Brak nam omega 3 i bilans między omega 3 a omega 6 zostaje poważnie zaburzony. Dlatego dla lepszego wykorzystania przeciwzapalnych, przeciwłuszczycowych i przeciwłojotokowych właściwości tego olejku lepiej stosować go miejscowo - smarując skórę.

Warto? Moim zdaniem tak, a 100 ml oleju z wiesiołka to raptem wydatek rzędu ok. 20-21 zł. 

A gdzie kupować olej z wiesiołka?
W sklepach ze zdrową żywnością, półproduktami kosmetycznymi i suplementami. W aptekach z reguły dostępne są jedynie kapsułki. Najszybciej i najłatwiej znaleźć taki olej w sklepach online.

Podrzucam wykaz e-sklepów które sprzedają ten olej (ogromny wybór)

Komentarze

  1. ja mam maść z olejek z wiesiołka, kopiłam w aptece i używam na miejsca przesuszone, nie miałam prawdziwego czystego oleju

    OdpowiedzUsuń
  2. olejku z wiesiołka używam na zmianęz rycynowym, jest GE-NIAL-NY. Właściwie nie potrzebuję kremów, czasem stosuję jeszcze olejek arganowy, a czasem smaruję się olejem z winogron. Żadne balsamy nie działają tak jak naturalne oleje i wiem co mówię!
    W mojej aptece taki olejek jest tylko na zamówienie dlatego z reguły kupuję przez internet i nigdy nie zawiodły mnie zakupy tutaj jeśli szukacie dobrego olejku ten właśnie polecam i sklep bo jest nie-za-wod-ny!

    OdpowiedzUsuń
  3. mam pytanie z trochę innej beczki - właśnie znalazłam w i-aptece nasiona wiesiołka ( tutaj) jak myślisz czy można je jakoś wykorzystać?

    OdpowiedzUsuń
  4. a wiesz... nie wiem, ale chyba kupię i spróbuję dodawać je do swojego chlebka, dam znać jak eksperyment się uda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. aaa mam jeszcze jednego pomysła - może wzbogacić o nie musli? to musi się sprawdzić jak len , tak myślę

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesiołek jest bardzo skuteczny, miałam okazje stosowac kiedys kapsułki gal.

    OdpowiedzUsuń
  7. Stosuję wiesiołka w kapsułkach Gal. Jest o prostu nieoceniony. Mam atopową skórę, która swędzi i pokryta jest czerwonymi plackami (zwłaszcza po kąpieli). Smaruje te czerwone placki wiesiołkiem i jest o niebo lepiej! Zaczęły znikać, skóra też swędzi o wiele mniej. Dla mnie jest to odkrycie roku!

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja kupuję olej z wiesiołka naturalny organiczny - w formie płynu tłoczony na zimno w sklepie www.zdrowy-olej.pl Od dawna kupuję tam też olej lniany do diety, i jakiś czas temu zamówiłam olej wiesiołkowy - teraz kończę 3 buteleczkę:) warto spróbowac!:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty