Joga dla osób z anemią
Ostatnio ćwiczę jogę z kilkoma koleżankami, jest nam łatwiej, a przy okazji zgłębiamy nieco intensywniej tajniki ćwiczeń rozmawiając o nich, a przede wszystkim o bolączkach, z którymi chciałybyśmy się uporać postanowiłam więc (również dla siebie w celu usystematyzowania wiedzy) wrócić do cyklu: joga na różne dolegliwości. Tym razem prezentuję kilka ćwiczeń, które mogą pomóc nieco osobom mającym anemię.
Kilka słów o samej dolegliwości
Anemia to inaczej niedokrwistość czyli stan, w którym w krwi jest za mało czerwonych krwinek. Powoduje ją wiele chorób, ale jedną z głównych przyczyn w dzisiejszych czasach są nieumiejętnie komponowane posiłki. Coraz rzadziej jemy np. czerwone mięso, a w naszym kręgu cywilizacyjnym to jedno z głównych źródeł żelaza i witamin niezbędnych do wytworzenia krwinek. Anemia skuktuje całościowym osłabieniem organizmu na skutek niedotlenienia i niedożywienia. Lecząc ją (lekami, witaminami, suplementami i dietą) możemy pomóc sobie również z pomocą jogi.
Asany dla osób z anemią
Najważniejszym jest świeca. Warto też wykonywać skłony tułowia stojąc i siedząc, gąbkę oraz ćwiczyć tzw. głęboki oddech.
Świeca
Jest bodaj najważniejszym asanem jogi, ponieważ poprawia funkcjonowanie praktycznie całego organizmu. Zeiksza ukrwienie mózgu, kręgosłupa i miednicy oraz kryjących się w niej narządów. Wzmacnia centralny układ nerwowy, pobudza pracę gruczołów wydzielania węwnętrznego (bazuje na niej joga hormonalna), pomaga w łagodzeniu problemów z hemoroidami. Pozystywnie wpływa na funkcjonowanie układu moczowo płciowego i robi dużo dużo więcej. To jedno z tych ćwiczeń które obowiązkowo powinno znaleźć się niemal w każdym zestawie z wyjątkiem może zestawów ćwiczeń dla osób mających problemy z układem naczyniowo - sercowym.
Jak ją wykonać?
Skłony tułowia siedząc
Również działają wzmacniająco, szczególnie na brzuch i organy wewnętrzne. Rozciągają kręgosłup i rozluźniają mięśnie. Wzmacniają centralny układ nerwowy. Masująnerki i serce. Dzięki nim zwiększa się witalność i poziom energii.
To ćwiczenie idealne dla osób cierpiących na bóle pleców. Dodatkowo doskonale wpływa na nogi, a szczególnie na stawy kolanowe. Skłony tułowia poprawiają ukrwienie okolic głowy, usprawniają trawienie, a na dodatek poleca się je osobom chcącym schudnąć.
Tu pozwolę sobie nie zaprezentować żadnego zdjęcia, bowiem ćwiczenie to wymaga jedynie położenia się na jakimś w miarę przyjaznym podłożu. Gąbka jest ćwiczeniem typowo rozluźniającym, łagodzi napięcia mięśniowe i napięcia nerwowe, usuwa stany lękowe, poleca się ją osobom cierpiącym na bezsenność i nerwice, poprawia witalność i poziom energii. Jak ją wykonać?
Jest oddechem energetyzującym i ożywiającym. Wzmacnia muskulaturę, uspokaja system nerwowy, ożywia i oczyszcza. Tu też zdjęcie pominę, bo oddech ten wykonujemy siedząc wygodnie na krześle, po japońsku lub w innej jak najwygodniejszej pozycji pamiętając jedynie by mieć proste plecy.
Zdjęcia: commons.wikimedia.org i theyogaposes.com
Kilka słów o samej dolegliwości
Anemia to inaczej niedokrwistość czyli stan, w którym w krwi jest za mało czerwonych krwinek. Powoduje ją wiele chorób, ale jedną z głównych przyczyn w dzisiejszych czasach są nieumiejętnie komponowane posiłki. Coraz rzadziej jemy np. czerwone mięso, a w naszym kręgu cywilizacyjnym to jedno z głównych źródeł żelaza i witamin niezbędnych do wytworzenia krwinek. Anemia skuktuje całościowym osłabieniem organizmu na skutek niedotlenienia i niedożywienia. Lecząc ją (lekami, witaminami, suplementami i dietą) możemy pomóc sobie również z pomocą jogi.
Asany dla osób z anemią
Najważniejszym jest świeca. Warto też wykonywać skłony tułowia stojąc i siedząc, gąbkę oraz ćwiczyć tzw. głęboki oddech.
Świeca
Jest bodaj najważniejszym asanem jogi, ponieważ poprawia funkcjonowanie praktycznie całego organizmu. Zeiksza ukrwienie mózgu, kręgosłupa i miednicy oraz kryjących się w niej narządów. Wzmacnia centralny układ nerwowy, pobudza pracę gruczołów wydzielania węwnętrznego (bazuje na niej joga hormonalna), pomaga w łagodzeniu problemów z hemoroidami. Pozystywnie wpływa na funkcjonowanie układu moczowo płciowego i robi dużo dużo więcej. To jedno z tych ćwiczeń które obowiązkowo powinno znaleźć się niemal w każdym zestawie z wyjątkiem może zestawów ćwiczeń dla osób mających problemy z układem naczyniowo - sercowym.
Jak ją wykonać?
- Kładziemy się na podłodze. Nogi wyciągnięte. Ręce leżą rozluźnione wzdłuż tułowia. Dłonie skierowane ku podłodze.
- Napinamy mięśnie brzucha i nóg i unosimy nogi do momentu, w którym utworzą z podłogą kąt prosty. Podpieramy się czubkami palców dłoni.
- Unosimy pupę i dolną część pleców ku górze a dłońmi podpieramy plecy (od dołu) w pasie). Łokcie trzymamy cały czas blisko tułowia.
- Prostujemy nogi złączone na całej linii i wciągamy pośladki.
- Prostujemy stopy tj. palce wyciągamy ku górze i wytrzymujemy w tej pozycji od kilku sekund do minuty w zależności od tego, na ile pozwoli nam nasza kondycja.
- W trakcie wykonywania ćwiczenia cały czas normalnie, regularnie oddychamy.
Skłony tułowia siedząc
Również działają wzmacniająco, szczególnie na brzuch i organy wewnętrzne. Rozciągają kręgosłup i rozluźniają mięśnie. Wzmacniają centralny układ nerwowy. Masująnerki i serce. Dzięki nim zwiększa się witalność i poziom energii.
- Siadamy na podłodze. Nogi złączone i wyprostowane.
- Unosimy ręce nad głowę i mając napięte mięśnie brzucha odchylamy się lekko do tyłu zachowujac jednocześnie proste plecy.
- Z tej pozycji bardzo powoli wykonujemy skłon w przód przy czym łokcie odprowadzamy na boki, a tułów dociskamy do przodu i do dołu sprawiając że plecy początkowo tworzą jakby łuk.
- W tej pozycji pozostajemy ok. 5 sekund po czym głowę dosuwamy do kolan (skłaniamy się jeszcze bardziej) o ile jest to możliwe oczywiście, a dlonie kładziemy obok stóp (nie trzymamy za stopy.
- Wytrzymujemy około dwudziestu / trzydziestu sekund i powoli wracamy do pozycji wyjściowej.
- W trakcie całego ćwiczenia oddychamy swobodnie i regularnie.
To ćwiczenie idealne dla osób cierpiących na bóle pleców. Dodatkowo doskonale wpływa na nogi, a szczególnie na stawy kolanowe. Skłony tułowia poprawiają ukrwienie okolic głowy, usprawniają trawienie, a na dodatek poleca się je osobom chcącym schudnąć.
- Stajemy wyprostowane ze złączonymi nogami.
- Powoli unosimy ręce nad głowę tak wysoko jak to możliwe
- Wolno zginamy się w pasie pochylając w przód. Ten typ "zginania się" nazwałabym skłanianiem się kręgiem po kręgu, najpierw opuszczamy głowę a potem dalsze części ciała. Ręce zwisają swobodnie
- Łokcie oprowadzamy na zewnątrz chwytając się za łydki lub kostki od strony zewnętrznej
- wytrzymujemy od pięciu do trzydziestu sekund prostując się wolno i stopniowo również krąg po kręgu.
- Ćwiczenie powtarzamy dwa razy, w jego trakcie cały czas regularnie oddychamy.
Tu pozwolę sobie nie zaprezentować żadnego zdjęcia, bowiem ćwiczenie to wymaga jedynie położenia się na jakimś w miarę przyjaznym podłożu. Gąbka jest ćwiczeniem typowo rozluźniającym, łagodzi napięcia mięśniowe i napięcia nerwowe, usuwa stany lękowe, poleca się ją osobom cierpiącym na bezsenność i nerwice, poprawia witalność i poziom energii. Jak ją wykonać?
- Kładziemy się, nogi lekko rozkłądamy, ręce luźno układamy wzdłuż tułowia dłońmi do podłoża
- Palce stóp wyciągamy naprzód, po pięciu sekundach rozluźniamy
- Palce stóp kierujemy do góry a następnie w stronę głowy, wytrzymujemy pięć sekund i rozluźniamy
- Same pięty unosimy lekko nad podłogę i prostujemy nogi dociskając jednocześnie spody kolan do podłogi, rozluźniamy się
- Powtarzamy unoszenie pięt kierując je na zewnątrz, wytrzymujemy pięć sekund i rozluźniamy całe ciało
- Zaciskamy pośladki, czekamy pięć sekund, rozluźniamy
- Wciągamy brzuch najgłębiej jak potrafimy, wytrzymujemy kilka sekund, rozluźniamy
- Wyginamy krzyż ku górze, rozluźniamy
- Prostujemy ręce zaginając palce, rozluźniamy
- Zginamy ręce w łokciach unosząc dłonie i ruchem nadgarstka odwodząc je w kierunku barków, wracamy do pozycji wyjściowej, rozluźniamy
- Dłonie ściskamy w pięści i rozsuwamy szeroko ramiona aż do wysokości barków, wracamy, rozluźniamy
- Mocno ściągamy łopatki, rozluźniamy się
- Podciągamy same barki aż do wysokości uszu, wracamy do pozycji wyjściowej, rozluźniamy
- Ćwiczymy twarz: kąciki ust opuszcamy jak najniżej, rozluźniamy, następnie czubkiem języka dociskamy do podniebienia i ponownie się rozluźniamy. Następny ruch: formujemy z ust dziubek, marszczymy nos i zaciskamy powieki po czym się rozluźniamy. Na koniec najpierw bardzo szeroko uśmiechamy się z zamkniętymi ustami a następnie szeroko ziewamy również mając zamknięte usta.
- Docikskamy potylicę do podłogi, rozluźniamy się,
- Marszczymy czoło, rozluźniamy się
- Odwodzimy głowę ku tyłowi uważając by nie poruszyć przy tym żadną częścią ciała (ruch pozorny wymagający jedynie napięcia mięśni), rozluźniamy się
- Wtapiamy się w podłogę przez kilka minut. Koncentrujemy się na tym. Kończymy.
Jest oddechem energetyzującym i ożywiającym. Wzmacnia muskulaturę, uspokaja system nerwowy, ożywia i oczyszcza. Tu też zdjęcie pominę, bo oddech ten wykonujemy siedząc wygodnie na krześle, po japońsku lub w innej jak najwygodniejszej pozycji pamiętając jedynie by mieć proste plecy.
- Siadamy wygodnie albo po japońsku albo na krześle
- Bardzo powoli, świadomie oddychamy głęboko wciągając powietrze nosem
- Przez pięć sekund wypełniamy przede wszystkim dolną część płuc. Nie umiem tego wytłumaczyć. Trzeba się po prostu skoncentrować i wciągać powietrze pracując przy tym intensywnie przeponą
- Kolejne pięć sekund poświęcamy na wypełnienie powietrzem górnej części płuc - klatka piersiowa powinna się przy tym wyraźnie unosić.
- Poszczególne etapy "przerywamy" zatrzymując oddech na około pięć sekund
- Wszystko to robimy bardzo wolno powtarzając ćwiczenie około pięciu razy.
Zdjęcia: commons.wikimedia.org i theyogaposes.com
Komentarze
Prześlij komentarz